Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BlackTemplar
Administrator
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from Dol Guldur
|
Wysłany: Czw 17:23, 08 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Spieruciekam w jakąś boczną ulicę biorąc portfel nieprzytomnemu zbirowi i wyrzucając lkm'a...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
leblev
Moderator
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z cienia...
|
Wysłany: Czw 20:17, 08 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Trochę się szamotaleś z portfelem. Znikając w bocznej uliczce widziałeś maski polonezów. Biegłeś co sił. Zauważyłeś że na dachu nad tobą biegną dwie znajome ci małpy. Wbiegłeś w ślepą uliczkę. Ściany były wysokie. Usłyszałeś dobiegający z tyłu warkot. Odwróciłeś się. Przed tobą stała hiena gotująca się do skoku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
BlackTemplar
Administrator
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from Dol Guldur
|
Wysłany: Czw 20:49, 08 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Spierniczam wspinając się pościanie ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
leblev
Moderator
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z cienia...
|
Wysłany: Pią 16:07, 09 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ściana jest pionowa i nie idzie się na nią wspiąc...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
BlackTemplar
Administrator
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from Dol Guldur
|
Wysłany: Pią 20:26, 09 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Cóż nie mam innego wyjścia...morphuję si.ę w geparda i będę walczył z chieną...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
leblev
Moderator
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z cienia...
|
Wysłany: Nie 13:10, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Chiena warczy coraz bardziej aż wreszcie skacze na ciebie z najeżoną zębami paszczą...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
BlackTemplar
Administrator
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from Dol Guldur
|
Wysłany: Nie 20:53, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Przeskakuje ją i wgryza się w jej soczyste karczycho...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
leblev
Moderator
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z cienia...
|
Wysłany: Sob 21:37, 17 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
O dziwo sam nie wiesz jak ci się udaje. Z karku już martwego zwierza tryska krew. Odrzucasz na bok brudne ciało. Słyszysz dobiegający zza rogu dźwięk strałów. Słyszysz też w swojej głowie znajomy głos:
"to my, pało! Yerkowie są tuż tuż! Zapierniczaj do dziury w ścianie po lewej[faktycznie taka jest] my jesteśmy te małpy na dachu. Reszta później. Rusz się bo zabiją..."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
BlackTemplar
Administrator
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from Dol Guldur
|
Wysłany: Pon 8:07, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Wpierniczam do dziury w ścianie, podązając za małpami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
leblev
Moderator
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z cienia...
|
Wysłany: Pon 16:18, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Małpy są na dachu więc nie zabardzo za nimi pójdziesz. Do dziury zmieściłeś się spokojnie. Biegłeś około minutę truchtem i dotarłeś do rozwidlenia dróg. Prawo/Lewo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
BlackTemplar
Administrator
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from Dol Guldur
|
Wysłany: Pon 18:46, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Biegnę ile sił w nogach(albo raczej w łapach) w...lewo
PS A właśnie, ile minęło czasu od morfowania?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
leblev
Moderator
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z cienia...
|
Wysłany: Wto 18:48, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Po krótkim namyśle stwierdzasz, że nie więcej jak 10min. Po krótkim biegu kanał gwałtownie schodzi w dół. Ślizgasz się po podłodze. Z poślizgu nabierasz duży rozpęd. Po pewnym czasie zauważasz, że tunel się kończy. Prubujesz hamowac ale i tak wpadasz z wysokości metra do ścieków. Nurt płynie w lewno. 10 metrów od ciebie na lewo znajduje się drbinka. Metalowa stara drabinka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
BlackTemplar
Administrator
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from Dol Guldur
|
Wysłany: Śro 15:23, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Przemorfowywóję się w człowieka i lezę na drabinkę w górę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
leblev
Moderator
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z cienia...
|
Wysłany: Czw 20:53, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Wchodzisz do kolejnego tunelu. Po minucie drogi docierasz do dwóch cieniutkich wiązek światła dobiegających z ulicy- dekiel. Po dokładniejszych oględzinach stwierdzasz, iż jestś go wstanie bez problemu podnieśc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
BlackTemplar
Administrator
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from Dol Guldur
|
Wysłany: Pią 11:00, 23 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ostrożnie podchylam go do góry rozglądając się przez powstałą szparę dookoła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|