Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MedaLyonPL
Moderator
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Thais
|
Wysłany: Pią 13:13, 23 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Kurde Dejna zamknij się ja tu żądze i decyduje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
MedaLyonPL
Moderator
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Thais
|
Wysłany: Pią 13:31, 23 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Morf obudził się. Poszedł ćwiczyć moc i walkę mieczem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MedaLyonPL
Moderator
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Thais
|
Wysłany: Pią 13:38, 23 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Po lekkim treningu poszedł do sklepu z bronią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pęcik
Młody rycerzyk
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:02, 23 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
killer wszedł do świątyni wziął swoje żeczy z pokoju i wyszedł nic nie mówiąc nikomu. zostawił tylko kartęczkę dla mistrza Leona " odchodzę nie szukajcie mnie od teraz będe sithem"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BlackTemplar
Administrator
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from Dol Guldur
|
Wysłany: Pią 19:41, 23 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Greedo, po zostawieniu przyjaciół na skraju lasu, podszedł pod drzwi świątyni i poprosił strażnika o zobaczenie się z niejakim padawanem Sicariusem. Zapytany o cel spotkania, powiedział, że chodzi o niedobitków z konwoju.
Po 1omin. strażnik wrócił w towarzystwie jakiego młodego, wysokiego mężczyzny w blond włosach.
- Witam! Jestem Calgar. Zauważylem w lesie grupkę niedobitków z konwoju łowców. Ostatnio głośno było o tej misji...zechcesz przepacerować się i zobaczyć ich kryjówke? - powiedział Greedo
- Cóż...niewiem czemu zwracasz się z tym akurat do mnie...może poproś jakiegoś mistrza? - odpowiedział Sicarius
- Mówili, że jetseś bardzo dobry, a poza tym, Ty odbileś konwój -
- No tak...cóż czemu nie. Chodźmy! - jak powiedzieli, tak uczynili. Wkrótce dotarli do lasu, jakieś 100m od jego obrzeży.
-Cóż...więc gdzie ta kryjówka? -zapytał Sicarius
-W d***e!- krzyknął Greedo i gwizdnął na swych towarzyszy. P chwili z krzaków wypadli trzej pozoatli łowcy nagród, caly czas obserwujący sytuację...Jedi nie miał szans. Zginął Po 3min. nierównej walki, w której zginął Tomb(jeden z łowców). Przed śmiercią Carth(łowca nagród) specjalnym urządzeniem pobrał wygląd twarzy Jedi aby stworzyć jego maskę. Przebrał się w jego szty i teraz wyglądał zupełnie jak Sicarius.
Po chwili pod drzwi świątyni trafili. Greedo, Sicarius/Carth i dwóch "złapanych" łowców nagród. Strażnik o nic się nie czepiał, a nawet pogratulował Sicariusowi/Carthowi. Wszyscy poszli do wiezienia. Tam Doom(trzeci łowca) zauwazył ich złapanych towarzyszy z konwoju. Po cichu poradzili sobie ze strażnikiem, wzięli od niego klucze i wypuścili kompanów. Gorzej było z przejściem. większość Jedi wypytywała, gdzie z nimi idą, jednak tłumaczyli się drogą na przesłuchanie. Później po ominięciu słabej ochrony przy drzwiach, wyszli na zewnątrz zabijając po drodze strażnika zewnętrznego. Później już szybko pobiegli przez las do chaty morderców.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bastuś &
Imperator
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myślenice
|
Wysłany: Nie 16:12, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Basti po długim treningu bardzo zmęczony i głodny poszedł coś zjeść, a potem wybrał się do swojego pokoju odpocząć . Postanowił sobie że dzisiaj zajży do szpitala zapytać czy potrenuje z nim znajomy lekarz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bastuś &
Imperator
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myślenice
|
Wysłany: Nie 18:52, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Basti po długim śnie, wstaje wypoczęty i udaje się do szpitala
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bastuś &
Imperator
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myślenice
|
Wysłany: Pon 10:10, 26 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Basti zmęczony udaje się do swojego pokoju starannie ukrywa swój miecz który dostał od Jacka i zapada w kamienny sen
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bastuś &
Imperator
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myślenice
|
Wysłany: Pon 18:27, 26 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
po odpoczynku Basti wstał wyciągnał swój nowy miecz i go pooglądał " Kolejny raz ", a później schował go pod łóżko. Wychodząc do jadalni zamknął pokój. Po posiłku udał się na ćwiczenia posługiwania się mieczem świetlnym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bastuś &
Imperator
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myślenice
|
Wysłany: Pon 21:48, 26 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
po ćwiczeniach poszedł na kolacje i potem do swojego pokoju. Zasnął po paru minutach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bastuś &
Imperator
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myślenice
|
Wysłany: Wto 16:27, 27 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Basti poszedł na śniadanie potem na ćwiczenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bastuś &
Imperator
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myślenice
|
Wysłany: Wto 20:05, 27 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Basti wrócił z ćwiczeń i udał się na porządną kolacje ! a później poszedł się przespać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bastuś &
Imperator
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myślenice
|
Wysłany: Śro 10:02, 28 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Basti wstał i poszedł trenować, jak się okazało miał dzisiaj przechodzić testy na Jedi...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bastuś & dnia Śro 21:05, 28 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bastuś &
Imperator
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myślenice
|
Wysłany: Śro 20:38, 28 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
po treningu Basti spotkał mistrza Leona
-witam
-dzień dobry
-widze, że przykładasz się do treningu. I testy przeszedłeś znakomicie. Myśle, że już czas żebyś wyruszył po kryształ
-dobrze
-mam ostatnie pytanie, czy jesteś gotów ?
-sądze, że tak
-to już dziś wyrusz po kryształ, powodzenia
-dziękuje
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bastuś & dnia Śro 21:06, 28 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bastuś &
Imperator
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myślenice
|
Wysłany: Śro 20:40, 28 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Basti wchodzi do swojego pokoju, spod łóżka wyciąga swój miecz i wyrusza do kryształowych gór...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|